Strony

niedziela, 17 listopada 2013

Wysokość ludzików

Obiecałem u kolegi na blogu, że napiszę coś na temat wzrostu ludzi w średniowieczu. Zastrzegam z góry, że dzisiejszy wpis, to wyłącznie kompilacja wiedzy, jaką wyniosłem z zajęć, spotkań z antropologami i artykułów, a nie jakiekolwiek badania własne.

W świadomości pokutuje twierdzenie, że przed wiekami to sami kurduple żyli. Zasadniczo twierdzenie to jest w jakimś stopniu właściwe. Owszem ludzie przed wiekami byli niżsi. Wpływ na to miały w głównej mierze poziom życia, struktura konsumpcji i liczne choroby osłabiające dzieciaki w fazie intensywnego wzrostu.

Czas natomiast na konkrety: ile byli niżsi. Dane, które przytoczę pochodzą z dwóch fajnych artykułów:
B. Kwiatkowska, Zróżnicowanie społeczne ludności średniowiecznego Wrocławia w świetle wyznaczników antropologicznych, Śląskie sprawozdania archeologiczne, tom. XLVIII, 2006, s. 297-305.
H. Stolarczyk, W. Lorkiewicz, Wysokość ciała ludności terytorium Polski od neolitu do współczesności, [w:] Miscellanea archaeologicaThaddaeo Malinowski dedicata, red. F. Rożnowski, Słupsk-Poznań, s. 325-340.

I tak dla wczesnego średniowiecza zmierzono łącznie 685 facetów i 494 babki. Ich średnia wzrostu to dla mężczyzn 165,7 centymetrów a dla kobiet 153,6 centymetrów. Autorzy badań zaznaczają, że we wczesnym średniowieczu wyraźnie widoczny jest spadek wysokości w stosunku do okresu wpływów rzymskich. Co więcej kobiety wczesnośredniowieczne były najniższą populacją w przebadanej puli, a więc od neolitu do dziś.

Dla późnego średniowiecza zbadano 362 mężczyzn i 204 kobiety. Ich średnia wzrostu wynosiła 167,7 centymetrów dla mężczyzn i 155,2 centymetry dla kobiet.

Okres nowożytny, od XVI do XIX wieku, pokazuje delikatne tylko wahania w puli 322 mężczyzn i 217 kobiet, a średnie wzrostu wynosiły da mężczyzn 166,9 a dla kobiet około 155 centymetrów.

Dane te pokazują dosyć wyraźnie, że byli niżsi od nas. Ale kijem w mrowisko są dane z 20 lecia międzywojennego, gdzie statystyczny mężczyzna miał 165 centymetrów lub dane dla lat 1955-56 gdy poborowi mieli średnio 168,2 centymetry.
Skok wzrostu wedle badań statystycznych pojawia się dopiero w latach 60tych i przyspiesza w epoce Edwarda G.

Oczywiście powyższe dane to jedno wielkie kłamstwo. Są to statystyki dla całego obszaru Polski, dla stanowisk miejskich, wiejskich i zadupnych. Różnice średnich dla poszczególnych regionów to nieraz 6 centymetrów. Więc jeśli jesteś podlaskim chłopem to jesteś za wysoki, lepiej jeśli śląskim mieszczuchem :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz