W mieście tym mieszka sympatyczny człowiek - Mariusz Oleś. Od lat prowadzi (z ogromnymi sukcesami) treningi sztuk walki (MMA). Wśród jego wychowanków są nie tylko dorośli, ale również dzieci. I właśnie dla nich, naszej przyszłości, zrobił coś co mnie autentycznie urzekło :)
Wraz z chłopakami z Łódzkiej Akademii Fechtunku: Damianem Łakomskim i Maćkiem Ryszkiewiczem prowadzi dla miejscowych dzieci szkółkę walk rycerskich. Bajtle uczą się walki na piankowe miecze. Na razie chyba nie mają w kraju poważnej konkurencji, ale nie mam wątpliwości, że zmiotą każdego kto stanie im na drodze.
Chylę czoła przed Mariuszem, facetem o ogromnym sercu i zapale, ale również przed tymi dziećmi, których chęć rozwijania się może być dla nas przykładem.
Dzięki "Niepokornym" powstaje trzon naszej Kadry Rycerskiej za 5 czy 10 lat. Polecam śledzić ich postępy i osiągnięcia. Czapki z głów, mistrzowie idą :)
Porwałem z ich facebookowego profilu kilka zdjęć.