Siedzę sobie na badaniach w Gdańsku. Ogólnie nuda i współczesne zniszczenia. Ale, jak na Gdańsk przystało, w ziemi pojawia się jedna niesamowita kategoria zabytków. Odnajdujemy masy białych holenderskich fajek. Nie będę o nich nic pisał. Po prostu popatrzcie sobie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz