piątek, 14 lutego 2014

Rękawice, połowa XIV wieku

Cześć wszystkim
Dziś chciałbym się pochwalić nową zabawką. Skończyliśmy dziś z Martą wykańczanie rękawic wzorowanych na tych rzeźbach:

Freiburg im Breisgau, około 1350 roku

Hagenau, lata 1340-60

A tak wygląda nasza wersja.

Say hello
Rękawicę z kolczugą wykonał dla mnie Tomek Tomala z Lublina. Robota naprawdę świetna. Tarczkę wykonaliśmy my. Powstała na utwardzanym skórzanym podkładzie pokrytym gessem. Obawiam się tylko tego rachitycznego szwu... pewnie lepiej by było przynitować. 
Cóż po dwóch-trzech walkach nie będzie taka ładna.

Muzyka Hieronima Boscha

http://kulturawplot.pl/2014/02/14/ogrod-ziemskich-rozkoszy-ciekawostka/

uczta dla melomanów...

poniedziałek, 10 lutego 2014

Cytat na dziś


Biblia Wujka, Ewangelia wg. św. Łukasza 22, 26

dixit ergo eis sed nunc qui habet sacculum tollat similiter et peram et qui non habet vendat tunicam suam et emat gladium

Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!

To dopiero argument na marudzące żony / dziewczyny, że za dużo na broń wydajemy ;)

piątek, 7 lutego 2014

Internetowe czytadła

Nogi na stole, szczur na kanapie, w brzuszku piwo, w głośnikach Death in June... a więc czas na luźniejszy post.
Naszą wiedzę na temat kultury materialnej czerpiemy przede wszystkim z książek, muzeów i zajęć na uniwerku. Ale nie gardzimy żadnym innym źródłem. Stąd z Martą regularnie czytamy różne portale, blogi, fanpejdże na fejsbuku.
Pomyślałem sobie, że może warto kilka z nich przybliżyć. Wymienię dziś rzeczy fejsbukowe. Nieposiadaczom konta mogę tylko powiedzieć: sory, taki mamy klimat :P


  • Więcej szpeju: fajny profil nastawiony na XX wiek, ale poruszający irytujący problem obwieszania się tysiącem zabawek na raz. W IIWŚ nie siedzę, ale u nas przejawia się to wczesnośredniowiecznym syndromem człowieka - choinki w jednej koszuli, ale z 26 srebrnymi młotami Thora, a w późnym syndromem taaaaakiej kaletki bezdenki i kaletki do zbroi... bleeee. No i na profilu możecie znaleźć śliczne zdjęcia Winchestera Mod. 21 ;)
  • Wiesław, czyli mroki średniowiecza: zero merytorycznych informacji, 101% dowcipu
  • Katafalk: jak będę duży, będę szył takie ciuchy :) Ale kiecki z panelem wychodzą nam ładniej. Kropka.
  • Ruch rycerski. Blog: fajna stronka (w przeciwieństwie do mojej regularnie aktualizowana) autorstwa Maćka Laasera. 
  • Projekt Chłop: cud, miód i orzeszki. A właściwie cebula, kapusta i rzepa. Świetna próba odtworzenia chłopa z XVII wieku.
  • Garnizon Fortecy Częstochowa: zaprzyjaźniona ekipa od francy i rajtuzów w czasach saskich.
  • Zabytki jurysdykcji karnej na Śląsku: profil omawiający obiekty, na których mogą skończyć mieszkańcy naszego Zaułka.
  • The Curious Frau: kolejne zbyt ładne ubrania ;)
  • Muzeum Narodowe we Wrocławiu: jedno z moich ulubionych. Warto odwiedzić.
  • Wulfheodenas: wędrówki ludów i bardzo wczesne średniowiecze w pełnej krasie.
  • The Sempster: i znowu cudne ubrania.
  • Peggy's Necessities: jak wyżej, tylko XVII wiek.
  • Acta Militaria Mediaevalia: jedno z moich ulubionych czasopism naukowych.
  • Kuchnia staropolska: ciasta na 100 jajach to naprawdę nic przy tym co autorzy czasem znajdują.
  • Discarding images: bez komentarza, to trzeba zobaczyć!
  • Tajne Stowarzyszenie Jawnych Przeciwników Barokizowania Budowli Gotyckich: dużo zdjęć ładnych budowli, a czasem Borg jako kociak miesiąca :)
  • Muzeum Fabryki: dla miłośników Łodzi i przemysłu na przełomie XIX i XX wieku.
  • Legio XXI Rapax: obłędni legioniści.
  • Big journey of a little Spoon: przygody łyżeczki z Moskwy.
Na razie chyba tyle. Do usłyszenia.

środa, 5 lutego 2014

Paryski "psi pysk"

Ostatnio zasuwaliśmy na Grodźcu, stąd niewiele miałem czasu na napisanie czegokolwiek. Nim uda mi się zebrać zdjęcia do sprawozdania z imprezy pewnie trochę minie, więc na wrażenia z zimowych wojaży też trzeba poczekać.
Ale by nie było nudno mały artykulik o ciekawym hełmie.


W Musée de l'Armée w Paryżu znajduje się taka śliczna kolekcja tzw. psich pysków. Cuda na kiju i zabawki dla bogatych chłopców. Jednak w powyższej kolekcji jeden element mi za cholerę nie pasował do całości. Zazwyczaj dzwony tego typu przyłbic mają prostą lub najwyżej tylko łagodnie profilowaną tylną krawędź i pozbawione są wydziwianych cyeplków na szczycie*. Dzwon tym samym wygląda jak pocisk.
Natomiast hełm widoczny pośrodku ma zupełnie inny kształt. Płatnerz postarał się o mocno podkreśloną tektonikę na potylicy i fikuśny szczyt. Wyglądało mi to na jakiegoś dziwoląga, fanaberię pana rycerza.

Jednak dopiero przyglądając się mu z bliska zrozumiałem, że przyczyna odmienności leży gdzie indziej.



Pierwotnie przyłbica ta miała pojedynczy zawias czołowy a nie dwa skroniowe. Był to pierwotnie jakiś klappenvisier i tyle.
Nie mam w sumie żadnej mądrej puenty. Może jedynie, że mamy kolejny przykład średniowiecznego recyklingu i to wśród pięknych i bogatych.

sobota, 18 stycznia 2014

Hofamterspiel!!!

Dawno nie było konstruktywnych wpisów, a to dlatego, że nasza mała nora na końcu Złodziejskiego Zaułka aż huczała od ciężkiej pracy. Na dniach skończymy kolejną pawęż z efektownym malowaniem. Szyje się ładna gotycka kurta, skończyła się szyć męska suknia z połowy XIV wieku i kapturek z ogonkiem.
No i chyba najważniejszy projekt roku 2013. 100% ręcznej roboty, setki roboczogodzin, ogrom czerpanego papieru, tuszu i farb. Aż w końcu powstała talia dla kolegi Siergieja z Moskwy na wzór tzw Hofamterspiel.
Oryginał pochodzi z 3 ćwierci 15 wieku. Wykonano go dla Władysława Pogrobowca (władca Czech, Węgier i Austrii). To chyba najbogatsza talia jaka zachowała się do naszych czasów. Jest ogromna, karty mają 9,7x14cm.
Szaleństwo :)

I źródło:
http://lizi-black.com/?page_id=1135



There were not so many 'constructive' posts last time because our small lair placed on the end of The Thieve's Lane was buzzing with a hard work. For example, a new pavise with eye-catching painting on it will be finished soon. Also, I'm finishing sewing quite pretty late-gothic jacket. Another pieces of cloth, men's cottehardie from the half of 14th century and a hood with a tail, are already complete.

And now - the most important project of 2013. Fully handmade, taking hundreds man-hours and lots of handmade paper sheets, ink and paints. Made to order for our friend from Moscow, the one, the only: Hofamterspiel.

The original cards deck is dated to the third quarter of 15th century and was made for Ladislaus the Posthumous (the king of Bohemia, Hungary and Austria). And this is probably the most luxuriant deck of cards preserved to our times. It's also really large: 9,7x14cm. True extravagance

And a source:
http://lizi-black.com/?page_id=1135