Dziś nastąpi coś niezwykłego i wiekopomnego. Wbrew temu, co niektórzy mogą uważać, potrafię przyznać się do błędu. Niniejszym to robię. Myliłem się w sprawie klappenvisierów.
Podtrzymuję swoją tezę, że przyłbice z zawiasem czołowym nie były elementem bardziej prymitywnym lub tańszym od swoich dwuzawiasowych kuzynów. Jednak muszę odwołać tezę, że klapki nie występowały wespół z płatami na jednym gościu.
Znalazłem coś takiego.
Jest to manuskrypt angielski znajdujący się w British Library, znany jako BL Egerton 1894 Genesis. Jeśli dobrze się zorientowałem, to taki ładny kolaż z różnych dzieł z połowy XIV wieku.
Widzimy jak byk klappenvisier połączony z kolczugą i płatami. Tu akurat nie widać ich w pełnej krasie, ale inne obrazki z tego dzieła potwierdzają, że to nie kirys kryty.
Dobra, mamy jaskółkę i idę szukać wiosny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz